Pierwsze emocje po warsztatach bhp już opadły. I to dobry moment by krótko podsumować nasze warsztaty dla pracodawców, pracowników służby bhp i innych osób zainteresowanych problematyką bhp lub po prostu chcących poszerzyć wiedzę w tematyce poprawy warunków pracy. 

W tym roku warsztaty były zorganizowane w hotelu Skal w Ustroniu Morskim. Sam hotel oferował wiele atrakcji. Poza dobrym jedzeniem do dyspozycji mieliśmy przytulną kawiarnię oraz strefę wellness z saunami, basenem i jacuzzi. Dla chętnych dostępne były masaże. Pokoje były komfortowo wyposażone i niczego w nich nie brakowało. 

Najważniejsza jednak była oczywiście merytoryka części warsztatowo-wykładowej. 

W pierwszym dniu naszego spotkania, czyli 2 października 2024 pierwsze zajęcia poprowadził Paweł Kalemba, nasz ekspert od pomiarów środowiska pracy. Paweł w swojej prezentacji przybliżył nam tematykę związaną z typowaniem czynników do pomiarów środowiska pracy. Nie jest to łatwy temat do wdrożenia. Mimo wszystko przykłady pokazane podczas zajęć miały uzmysłowić uczestnikom jakimi kryteriami kierować się podczas doboru czynników do pomiarów środowiska pracy w każdej firmie. Po prezentacji został pewien niedosyt i na pewno ta tematyka będzie jeszcze nie raz poruszana. 
 
Kolejnymi zajęciami były praktyczne warsztaty mające podnieść nasze umiejętności w zakresie identyfikacji nieprawidłowości występujących w maszynach. Warsztaty poprowadzili Mikołaj Urban i Bolesław Urban. Obaj Panowie mają duże doświadczenie w zakresie identyfikacji nieprawidłowości występujących w różnego rodzaju maszynach. Dokonali przeglądów setek z nich i podczas ćwiczeń warsztatowych podzielili się z uczestnikami swoim praktycznym doświadczeniem. 

Cały pierwszy dzień był prowadzony metodami, które miały aktywizować naszych uczestników.  

Ostatnim panelem w tym dniu były zajęcia poprowadzone przez Adriannę Mijas, która podzieliła się swoimi patentami na uatrakcyjnienie przekazu podczas szkoleń bhp. Uczestnicy nie tylko mogli poznać nieco warsztatu Adrianny, ale też sami brali udział w proponowanych ćwiczeniach. Panel ten był niezwykle praktyczny i osoby chcące uatrakcyjnić swój przekaz szkoleniowy 
na pewno wyniosły dużo cennych wskazówek do zastosowania od zaraz. 

Pierwszy dzień zakończyliśmy długim spacerem nad morzem zwieńczonym integracją w hotelowej restauracji. 

Drugi dzień był jeszcze bardziej intensywny niż pierwszy. W tym dniu zaproszeni eksperci z Państwowej Inspekcji Pracy dzielili się z uczestnikami warsztatów swoim doświadczeniem związanym z codzienną pracą podczas kontroli pracodawców. 

Niezwykle cenne były wskazówki dotyczące współpracy z Inspektorem PIP podczas kontroli oraz po jej zakończeniu. Poznaliśmy też procedurę działania w sytuacji, jeśli inspektor się pomylił lub wpisał w protokół coś niezgodnego z faktami.  W tym dniu przybliżone zostały także zasady związane z użytkowaniem maszyn w firmie i związanymi z tym dokumentami i działaniami. Cały ten dzień był swoistym forum dyskusyjnym, gdzie uczestnicy mogli korzystać z wiedzy zaproszonych ekspertów poprzez liczne pytania. 

Ciekawym punktem programu była prezentacja rozwiązań z zakresu ergonomii. Dariusz Tokarczyk z Grupy Koncept zaprezentował między innymi maty antyzmęczeniowe, egzoszkielety, fotele do pracy w podparciu. Są to ciekawe rozwiązania zmniejszające zmęczenie i obciążenie mięśniowo-szkieletowe podczas pracy stojącej. 

Trzeciego i zarazem ostatniego dnia gościliśmy Panią Beatę Procyszyn z PIP. Pani Inspektor podzieliła się z nami doświadczeniem z pracy kontrolnej dotyczącej wypadków przy pracy. Podczas spotkania uczestnicy brali udział w ciekawym ćwiczeniu, które miało uzmysłowić zebranym jakie błędy można popełnić podczas prowadzenia postępowania powypadkowego. 

Pani Beata omówiła też ostatnie zmiany w przepisach. Szczególną uwagę zebranych zwróciło nowe rozporządzenia parlamentu europejskiego dot. wymagań dla nowych maszyn. 

Trzeci dzień zakończyliśmy krótką, ale bardzo ciekawą debatą pt: Czy da się przestrzegać tych wszystkich przepisów? Poznaliśmy punkt widzenia w tym zakresie inspektora pracy, behapowca i pracodawcy. Wywiązała się ciekawa dyskusja, którą można skonkludować stwierdzeniem, że przepisy bhp da się „ogarnąć”, choć najtrudniej tu mają mikro i małe firmy, ponieważ w tych podmiotach jest najmniejsza świadomość związana z obowiązkami, które są nałożone na pracodawców. 

Uczestnicy naszych warsztatów wracali do domów z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu, pozostawiając w ankietach oceniających szkolenie uwagi i propozycje do zmiany w kolejnej edycji. 

Dziękujemy wszystkim prelegentom, zaproszonym gościom i przede wszystkim uczestnikom naszego spotkania. Do zobaczenia w przyszłym roku!